Zaproś koleżankę do ćwiczeń

Podobno nic tak nie motywuje do pracy jak konkurencja. Jeżeli masz problem ze słabą motywacją lub ze zupełnym jej brakiem to pomyśl o chudnięciu w towarzystwie – możesz zaprosić przyjaciółkę do wspólnych treningów lub swojego mężczyznę. Wspólne bieganie czy jazda na rowerze to nie tylko dobry trening, ale także miło spędzony czas.

Wyjście na siłownię nie musi być wcale nudnym obowiązkiem, możesz przyjemne połączyć z pożytecznym i ćwiczyć ze swoją najlepszą koleżanką. Wspólne treningi mają jednak jeszcze jedną zaletę: są dobrą motywacją. Sama przyznasz, że czasami ciężko jest się zmobilizować, ubrać się w strój sportowy i wyjść.

Mając jednak obok drugą osobę, która ma taki sam cel jak twój, dużo łatwiej i przyjemniej jest chudnąć. Jest wiele sportów, które możecie wykonywać wspólne: zapiszcie się na tenisa lub na basen. Możecie także wykupić wspólny karnet na siłownię lub zajęcia z aerobiku.

W ostateczności nawet ćwiczenia wykonywane w domu, z odtwarzany filmem instruktażowym na DVD, będą przyjemniejsze, jeśli obok ciebie ćwiczyć będzie ktoś bliski.

www.marcinkaminski.bedzin.pl