Jak dogadać się z właścicielem

Załóżmy, że poszukiwania oferty mieszkania na wynajem idą dobrze. Udało się skutecznie wytypować kilka lokalizacji i teraz przychodzi moment, gdy należy przejść do konkretów. Ten konkret to rzecz jasna kontakt z właścicielem – zwykle telefoniczny. Pierwsza rozmowa to ta, w której musimy wyrazić w sposób bezpośredni zainteresowanie wynajęciem lokalu i dowiedzieć się jakie są warunki finansowe. Część autorów ogłoszeń przedstawia w nich te informacje, co jest rozwiązaniem godnym pochwały, bo od razu wiadomo, czy koszta nam odpowiadają. Jeśli takowych danych w anonsie nie ma, to musimy się w tej kwestii dogadać z właścicielem, który ma przecież głos decydujący. Padnie z jego strony propozycja finansowa, którą musimy przeanalizować.

Ważne, aby była przedstawiona dokładnie, a my jako ewentualni najemcy musimy się wszystkiego dowiedzieć. Czy cena obejmuje łącze internetowe oraz media, jak wygląda model rozliczania opłat za wodę (ryczałt czy odczyty wodomierzy), a także inne istotne detale. Musimy być konkretni i sami wymagać konkretów, bo tylko wtedy uda się wszystko pomyślnie załatwić. Bardzo istotna jest postawa właściciela wobec nas. Bywa z tym różnie i część osób chcących wynająć komuś mieszkanie traktuje potencjalnego najemcę z góry, co bywa szalenie nieprzyjemne. W sympatycznej i serdecznej atmosferze znacznie łatwiej dojść do porozumienia, a przecież właścicielowi powinno tak samo zależeć na finalizacji umowy jak nam. Odnośnie samej umowy – polecamy uwadze czytelników kolejny tekst.

3cityestate.com https://sky-poz.pl/instrukcja-bezpieczenstwa-pozarowego/ www.pbdclnt.com